'Podaj pięćdziesiątkę' - czyli obiektywy w fotografii ślubnej - Fotografia Ślubna - duet fotografów
10 Typów Obiektywów Do Aparatów (+ INSIDER Buying Tips)
Kiedy robisz swój pierwszy zakup aparatu fotograficznego, staniesz przed trudnym zadaniem wyboru pomiędzy wszystkimi różnymi typami obiektywów do aparatów.
Fotograf powiedział mi kiedyś, że przy napiętym budżecie powinienem zainwestować większość z niego w dobre obiektywy, nawet jeśli oznaczało to zdobycie używanego aparatu.
Od tego czasu przekonałem się, że większość profesjonalistów zgadza się, że obiektyw może być najważniejszą częścią twojego sprzętu.
Czy kupujesz swój pierwszy obiektyw, czy też rozszerzasz swoją obecną kolekcję ogniskowych, dokonanie wyboru pomiędzy różnymi typami obiektywów może być trudne.
Musisz rozważyć rodzaj zdjęć, na których lubisz się skupiać i warunki oświetleniowe, które się z tym wiążą. Jeśli często masz do czynienia ze słabym oświetleniem, zastanów się nad zakresem przysłony.
Dla początkujących dobrym pomysłem jest kupno aparatu z zestawem obiektywów. W ten sposób będziesz mógł wykorzystać go do nauki i zrozumienia swoich potrzeb.
Wtedy będziesz miał lepsze pojęcie o tym, czego szukać w następnym obiektywie oraz o zaletach i wadach każdego z nich.
W tym artykule znajdziesz przewodnik, który pomoże ci w tym procesie.
Spis treści
10 popularnych typów obiektywów do aparatów fotograficznych
Oto dziesięć głównych typów obiektywów do aparatów fotograficznych i ich typowe ogniskowe:
Obiektyw typu „rybie oko” A.K.A. ultraszerokokątny (4-14mm)
Szeroki kąt (14-35mm)
Standardowy (35 – 85mm)
Krótkoogniskowy teleobiektyw (85-135mm)
Teleobiektyw (135mm – 400mm)
Super-Teleobiektyw (400mm +)
Zestaw soczewek (18mm-55mm)
Macro
Tilt-shift
Powyższe obiektywy dzielą się na dwie główne kategorie: obiektywy typu prime i obiektywy typu zoom.
Pierwszorzędne obiektywy oferują stałą ogniskową, co oznacza, że musisz fizycznie zbliżyć się lub oddalić od obiektu, aby zmienić ilość wypełnianego przez niego kadru.
Wybranie obiektywu typu prime ma jednak pewne zalety – są one zazwyczaj ostrzejsze i szybsze (oferują większy maksymalny otwór przysłony), choć w większości przypadków ta jakość ma swoją cenę.
Niemniej jednak większość marek aparatów oferuje niedrogi obiektyw typu prime 50 mm, zwany „nifty fifty”, zazwyczaj z szybką przysłoną f/1,8, idealny do rozmycia tła („bokeh”) przy ograniczonym budżecie.
Nowoczesny obiektyw główny jest zwykle mniejszy i lżejszy niż obiektyw zmiennoogniskowy, ponieważ ma mniej szklanych elementów.
Obiektywy zmiennoogniskowe oferują szeroki zakres ogniskowych w jednym urządzeniu, co czyni je bardziej uniwersalnymi – można uchwycić akcję z bliska i z daleka bez konieczności używania
Sony 24-200mm Zoom Lens
Dobry obiektyw zmiennoogniskowy jest droższy niż dobry obiektyw główny. Ponadto jakość obrazu przy każdej ogniskowej rzadko jest tak dobra, jak w przypadku obiektywu typu prime przy tej samej ogniskowej.
(Inne różnice można zobaczyć w naszym przewodniku po obiektywach typu primes vs zooms.)
Najszerszy dostępny obecnie obiektyw zmiennoogniskowy ma przysłonę f/2 (taki jak Canon RF 28-70mm f/2), ale takie obiektywy są rzadkie i drogie. Najprawdopodobniej będzie to zoom f/2,8 (taki jak Nikon 24-70mm f/2,8), który również jest wysokiej jakości i drogi.
Możesz zaoszczędzić pieniądze, kupując „wolniejszy” obiektyw zmiennoogniskowy z maksymalnym otworem przysłony f/4 lub f/5,6, lub taki ze zmienną przysłoną (w przeciwieństwie do obiektywów zmiennoogniskowych ze stałą przysłoną, których używa większość profesjonalistów).
Przyjrzyjrzyjmy się teraz bliżej różnym opcjom, aby zobaczyć, jakie typy obiektywów do aparatów fotograficznych są dostępne na rynku. W ten sposób możesz zdecydować, który z nich najlepiej odpowiada twoim potrzebom.
Obiektywy rybie oko
Image Credit: Cris Grafica
Obiektyw rybie oko ma bardzo szeroki kąt widzenia. Najszerszy z nich to 4 mm i ogniskowa do 14 mm. Po tym, są one uważane za obiektywy szerokokątne.
Nie są one tak powszechne, ponieważ te obiektywy mają tendencję do zniekształcania linii, ale mogą być przydatne w fotografii abstrakcyjnej lub fine-art. Często można je również spotkać w fotografii skateboardingowej lub sportów akcji.
Te typy obiektywów mogą być również używane do uzyskania określonych efektów, takich jak patrzenie przez dziurkę od oka.
Jednakże, jeśli nie szukasz żadnych efektów, ale musisz fotografować bardzo małe przestrzenie, obiektyw typu rybie oko stanowi zaletę pomimo zniekształceń.
Obiektywy szerokokątne
Obiektyw Fujifilm 16mm f/1.4 Wide Angle Lens
Obiektywy, które obejmują szersze pole widzenia niż ludzkie oko, są uważane za obiektywy szerokokątne. Ich zakres wynosi od 14mm do 35mm lub 50mm w zależności od rozmiaru sensora w aparacie.
(Różne typy aparatów posiadają różne rozmiary sensora, takie jak crop sensor i full frame.)
Z obiektywami szerokokątnymi, linie w scenie mogą być czasami zniekształcone, zwłaszcza, że obiektywy te zaczynają zbliżać się do ogniskowych fisheye.
Te obiektywy są często używane do fotografowania architektury i krajobrazu ze względu na szerokie pole widzenia, a także dlatego, że można zachować ostrość większości sceny przy mniejszych otworach przysłony.
Obiektywy standardowe
Nikon 50mm f/1.8
Obiektyw standardowy, znany również jako obiektyw normalny, ma na celu odwzorowanie tego, co widzi ludzkie oko. W fotografii filmowej, standardowe obiektywy miały ogniskową 50mm, ponieważ klatka filmowa miała standardowy rozmiar.
W fotografii cyfrowej, sensor jest inny, a zatem „normalna” ogniskowa również się zmienia. W ten sposób standardem dla aparatów pełnoklatkowych jest obiektyw 50 mm, ponieważ rozmiar sensora jest taki sam jak klatki filmu 35 mm.
Różne typy aparatów muszą stosować określony współczynnik kadrowania do ogniskowej obiektywów – w większości przypadków jest to już zrobione przez producenta, więc nie trzeba wykonywać obliczeń.
Tego typu obiektywy są używane w fotografii dokumentalnej ze względu na podobieństwo do tego, co można zobaczyć gołym okiem. Często używa się ich również do fotografii ulicznej – ponieważ jest to to, co ludzkie oko zobaczyłoby w codziennej sytuacji.
Standardowe obiektywy są często spotykane z szerokimi przysłonami (f/1.8 i większe) w rozsądnych cenach. Wielu profesjonalistów zgadza się, że normalny obiektyw jest niezbędnym elementem wyposażenia fotograficznego.
Krótkoogniskowe teleobiektywy
Nikon 85mm f/1.4
Te obiektywy do aparatów fotograficznych obejmują wszystko od około 50 mm do 135 mm ogniskowej – nie ma dokładnej liczby, niektórzy fotografowie twierdzą, że granica teleobiektywu krótkiego zasięgu jest bardziej zbliżona do 100 mm
W każdym razie, te typy obiektywów do aparatów fotograficznych oferują rozsądny zasięg i są bardzo przydatne w fotografii portretowej, zapewniając pochlebny wygląd ludzkiej postaci.
Krótki teleobiektyw nie powinien powodować dużych zniekształceń, a przy szerokim otworze przysłony można uzyskać ładny bokeh. (Aparat z większą matrycą będzie w stanie zaoferować płytszą głębię ostrości w porównaniu z aparatem z mniejszą matrycą, używając obiektywu o tej samej ogniskowej.
Teleobiektywy pomagają również skompresować tło, przybliżając je do obiektu – może to być przydatne, gdy chcesz podkreślić góry za modelem, na przykład.
Teleobiektywy
Technicznie rzecz biorąc, ta kategoria długich obiektywów obejmuje wszystko powyżej standardowego obiektywu. Ponieważ jest ona tak szeroka, zwykle dzieli się ją na trzy rodzaje: krótkiego zasięgu, średniego zasięgu i super-teleobiektywu.
Jednakże, kiedy mówisz o teleobiektywach w prosty sposób, zwykle odnosisz się do obiektywów średniej klasy. Oznacza to wszystko pomiędzy 135mm a 400mm.
Te typy powiększają obiekt, pozwalając na kadrowanie go z daleka. Są one przydatne do uchwycenia szczegółów w architekturze oraz w niektórych rodzajach fotografii sportowej i przyrodniczej.
Ale teleobiektyw może być również używany do fotografii portretowej, dając płytką głębię ostrości i ekstremalną separację między obiektem a tłem – jednak widzowie mogą mieć poczucie dystansu podczas oglądania tych zdjęć, co może sprawić, że będą one mniej efektowne.
Obiektywy superteleobiektywowe
Obraz: Harrison Haines
Te typy obiektywów mają dłuższą ogniskową niż 400mm, a co za tym idzie, są zazwyczaj duże i ciężkie. Prawdopodobnie widziałeś je w wydarzeniach sportowych, które są kręcone z boku, i mogą być również używane do fotografii dzikiej przyrody i obrazów astrofotografii.
Super-teleobiektywy są niezwykle drogie i dlatego zazwyczaj są w posiadaniu profesjonalistów lub gazet i agencji.
Jest kilka rzadkich i ekstremalnych przypadków, które sięgają do 5200mm, ale najbardziej powszechny (i praktyczny) zakres dla tego typu obiektywów to 600mm do 800mm.
Obiektywy Kitowe
Image Credit: Ana Mireles
Normalnie są to obiektywy zoom o zakresie ogniskowych 18mm – 55mm. Są one znane jako obiektywy typu kit, ponieważ są sprzedawane razem z korpusem aparatu.
Mimo, że mogą być świetnym obiektywem na początek, mają pewne ograniczenia. Większość fotografów po pewnym czasie „wyrasta” z tego typu obiektywu i decyduje się na jego wymianę na obiektyw zmiennoogniskowy lub obiektyw typu prime – zobacz nasz przewodnik: jaki obiektyw powinienem kupić po obiektywie typu kit?
Zwykle tego typu obiektywy do aparatów mają maksymalną przysłonę f/3,5 przy najkrótszej ogniskowej i f/5.6 przy najdłuższej ogniskowej, co sprawia, że nie nadają się one do fotografowania przy słabym oświetleniu lub gdy chcesz uzyskać płytką głębię ostrości (aka bokeh) na swoich zdjęciach.
Obiektywy makro
Tamron 90mm f/2,8
Obiektyw makro nie jest definiowany przez jego ogniskową. Zamiast tego, obiektyw szerokokątny, standardowy lub teleobiektyw może mieć możliwości makro, jeśli ma krótką odległość ogniskowania.
Dzięki obiektywom makro można skupić się na bardzo małych obiektach. Teleobiektywy makro są zwykle łatwiejsze w użyciu, ponieważ dodatkowa odległość robocza, jaką zapewniają, oznacza, że nie blokują dostępu światła do obiektu (makrofotografia wymaga dużej ilości światła!)
Obiektywy te są używane w fotografii przyrodniczej, np. do fotografowania owadów, kwiatów lub kropli. Są one również przydatne w fotografii komercyjnej biżuterii i innych małych produktów.
Nie ograniczasz się tylko do makrofotografii – obiektywy makro mogą być również używane do robienia portretów, aby na przykład naprawdę podkreślić zbliżenie oka modelki.
Obiektyw makro ma zwykle bardzo małą głębię ostrości – dlatego fotografowie produktów często używają techniki postprodukcji zwanej focus stacking.
Obiektywy Tilt-Shift
Obraz Credit: Tom Pumford
Obiektywy te pozwalają na modyfikację płaszczyzny ogniskowej w celu skorygowania perspektywy i innych zniekształceń – dlatego są najczęściej używane w fotografii architektury.
Są one dostępne tylko jako obiektywy typu prime, innymi słowy, o stałej ogniskowej. Zazwyczaj są to obiektywy szerokokątne, ale niektóre marki mają je również w formacie obiektywów o standardowej ogniskowej.
Ostatnio obiektywy tilt-shift zyskały popularność w fotografii ślubnej lub przy kręceniu filmów artystycznych, w których wymagana jest kreatywna kontrola ostrości.
Te typy obiektywów do aparatów są specjalistyczne w swoim zastosowaniu, a co za tym idzie, mają wysokie ceny. Czasami można „podrobić” wygląd tilt shift w postprodukcji lub używając LensBaby, lub podobnego nowatorskiego obiektywu.
Charakterystyka obiektywów
Oto czynniki, które określają, jak różne typy obiektywów wpływają na ostateczny wygląd zdjęcia:
Ogniskowa – To właśnie ona określa kąt widzenia. Zakres może być od ultra szerokokątnego lub rybiego oka do super-teleobiektywu. Ogniskowa ma również wpływ na głębię ostrości Twoich zdjęć. Obiektywy szerokokątne mają zazwyczaj szerszy obszar ogniskowania niż teleobiektywy. Wiąże się z tym również najwolniejszy czas otwarcia migawki, którego można użyć, aby uniknąć drgań aparatu podczas fotografowania z ręki. Im dłuższa ogniskowa, tym szybciej trzeba fotografować. Ogniskowa zmienia również postrzeganą odległość między obiektami. Gdy korzystasz z teleobiektywu, musisz stać dalej, a to powoduje coś, co nazywamy kompresją obiektywu. Oznacza to, że fotografowane obiekty wydają się być bliżej siebie, niż gdyby były sfotografowane obiektywem szerokokątnym.
Maksymalna przysłona – Kolejnym czynnikiem do rozważenia jest maksymalna przysłona. Obiektywy określają, ile światła przechodzi i dociera do czujnika przez coś, co nazywa się przysłoną. To sprawia, że przysłona jest szersza, aby wpuścić więcej światła, a mniejsza, aby przepuścić mniej światła. Liczba f określa, czy obiektyw jest „szybki” czy nie. Odnosi się to do czasu otwarcia migawki, którego można użyć w sytuacjach słabego oświetlenia. Ponadto, szerszy otwór przysłony oznacza, że głębia ostrości jest węższa i można wyróżnić obiekty poprzez rozmycie tła.
Bokeh – Odnosi się do nieostrej części zdjęcia. Zazwyczaj, rozmyte tło jest używane jako część estetycznego wyglądu. Każdy obiektyw daje inny efekt bokeh, ponieważ zależy on od kształtu przysłony i aberracji obiektywu. To może być ważny czynnik, jeśli robisz dużo zdjęć portretowych.
Camera Lens Buying Advice
Jak widać, obiektyw aparatu to coś więcej niż tylko jego ogniskowa i kąt widzenia. Zanim kupisz taki, który nie będzie przydatny dla ciebie, aby rozwijać się jako fotograf, musisz rozważyć wszystkie różne specyfikacje obiektywu aparatu.
Oczywiście, twój budżet jest jedną z pierwszych kwestii, ale potem musisz zdecydować, jak te pieniądze są lepiej wydane!
Musisz kupić obiektyw, który działa najlepiej dla ciebie. Pierwszą rzeczą, którą należy rozważyć jest kompatybilność. Czy masz aparat pełnoklatkowy czy z matrycą cropped?
Nawet jeśli kupujesz obiektyw tej samej marki co aparat, istnieją pewne kwestie kompatybilności, których musisz być świadomy.
Na przykład, Canon ma obiektywy EF-S dla swoich aparatów z matrycą crop oraz EF dla aparatów pełnoklatkowych. Zawsze możesz używać obiektywów EF z aparatami średniej klasy, ale nie możesz używać obiektywów EF-S z aparatami profesjonalnymi.
Możesz również kupić obiektywy od innych producentów, w tym przypadku powinieneś sprawdzić ich zgodność ze specyfikacją i marką aparatu.
Następnie musisz zdecydować, czy wybrać obiektywy główne czy zmiennoogniskowe. Jest to coś więcej niż tylko kwestia ogniskowej lub zróżnicowania pola widzenia.
Wybór ma wpływ na rozmiar i wagę, posiadanie jednego obiektywu lub potrzebę posiadania więcej niż jednego, jakość zdjęć, głębię ostrości itp.
I oczywiście musisz określić ogniskowe. Można to zrobić w oparciu o temat lub rodzaj zdjęć, które zwykle robisz. Jeśli jesteś fotografem portretowym, zwróć uwagę na teleobiektywy; jeśli zajmujesz się fotografią uliczną, poszukaj normalnych obiektywów.
W przypadku fotografii przyrody możesz rozważyć obiektyw makro do zbliżeń lub obiektyw szerokokątny do zdjęć krajobrazowych. Jeśli potrzebujesz obiektywu szerokokątnego, weź pod uwagę zniekształcenia obiektywu i sprawdź, czy obiektyw typu rybie oko będzie miał sens.
Słowa końcowe
Jak widzisz, obiektywy aparatów są bardzo ważną częścią twojego sprzętu fotograficznego!
Wybór odpowiedniego typu obiektywu może poprawić twoją fotografię i wyróżnić twoją pracę.
Mam nadzieję, że ten przewodnik pomógł ci zrozumieć wszystkie różne obiektywy aparatów dostępne w 2021 roku.
Jaki najlepszy obiektyw do Nikona: niepełna klatka DX – APS-C [część I]
Jaki najlepszy obiektyw do niepełnej klatki Nikona? Jaki obiektyw do portretów, jaki do krajobrazu, albo reportażu. Jaki najlepszy teleobiektyw? Jeśli posiadasz aparat Nikon D3300 albo D5300, a może D500 albo D7200 lub inny z matrycą formatu APS-C – DX ten wpis jest dla Ciebie.
SPIS TREŚCI: Wstęp – czego tak naprawdę chcę?
czego tak naprawdę chcę? Słów kilka o… Ogniskowa w DX i FX
Ogniskowa w DX i FX Słów kilka o… Niepełna klatka a głębia ostrości
Niepełna klatka a głębia ostrości Opcja 1: Chcę mieć jeden obiektyw uniwersalny
Chcę mieć jeden obiektyw uniwersalny Opcja 2: Chcę mieć zestaw do reporterki (podróżny) i do portretów
Chcę mieć zestaw do reporterki (podróżny) i do portretów Opcja 3: Chce mieć zestaw krajobrazowy
Chce mieć zestaw krajobrazowy Zestawy: Gotowe zestawy aparat + obiektywy (budżetowy, uniwersalny i rekomendowany)
Oj nie, nie planuję wzniecać i rozpalać dyskusji “pełnoklatkowców” z tymi od “niepełnej” albo i “mikro cztery trzecie”. Absolutnie. Od zawsze byłem, jestem i na pewno będę zwolennikiem takiego podejście do fotografowania, gdzie zdjęcie to człowiek: mózg, intelekt, serce i warsztat. A cała technologiczna reszta może w tym pomóc. Albo i nie. Ta seria artykułów ma pomóc w wyborze, bo… jest co wybierać. A nie wszyscy mają ochotę na testowanie, analizowanie testów, kombinowanie. Ja ochotę mam. Dlatego mam nadzieję, że tym wpisem otworzę serię artykułów o praktycznych zestawach fotograficznych różnych producentów aparatów, dedykowanych dla fotografujących i ambitnych. I podróżujących, ma się rozumieć. Tych, którzy z jakiś sobie znanych (albo i nie) przyczyn wybrali Nikona, Canona a może Sony albo Fujifilm, Panasonic. I chcą fotografować. A zaczynam od niepełnej klatki Nikona – DX. Mam do niej sentyment, to mój pierwszy, cyfrowy system. Nikon D200 stoi sobie na półeczce. Nie planuję go sprzedawać.
Słów kilka o… Ogniskowa w DX i FX
Nim przejdę do konkretnych propozycji – nieco teorii. O co chodzi z tą niepełną klatką DX? Sprawa jest dość prosta. Niektóre aparaty Nikona posiadają matrycę światłoczułą o wielkości mniej więcej takiej, jaką miała klatka negatywu 35 mm. Oznaczone są FX (full frame, pełna klatka), a matryca ma wielkość 36 mm x 24 mm. Inne aparaty Nikona to “niepełna klatka” – DX, oznaczana także jako APS-C. Matryca jest nieco mniejsza, ma wielkość 23,6 mm x 15,7 mm. Niesie to ze sobą różne skutki, z punktu widzenia tego tekstu – w aparatach z matrycą DX zmienia się robocza ogniskowa obiektywu i głębia ostrości. na poniższym obrazku widać proporcje wielkości pomiędzy poszczególnymi, popularnymi systemami oraz wskaźnik, przez który należy pomnożyć wartość długości ogniskowej, aby dostać wartość efektywną, czyli dla pełnej klatki FX.
Najprościej tłumacząc:
obiektyw 50 mm ze światłem f/1.4 podpięty do aparatu z matrycą FX będzie miał roboczą ogniskową 50 mm i światło f/1.4
będzie miał roboczą ogniskową 50 mm i światło f/1.4 obiektyw 50 mm ze światłem f/1.4 podpięty do aparatu z matrycą DX będzie miał roboczą ogniskową 75 mm i światło f/2.1
Dlatego analizując ogniskowe obiektywów do aparatów małoobrazkowych posługujemy się tzw. przelicznikiem pełnej klatki (ekwiwalentem pełnej klatki), czyli odpowiadamy na pytanie: jaka jest efektywna ogniskowa danego obiektywu, podpięta do określonego body aparatu. Aby ułatwić nawigację po tej plątaninie DX-ów i FX-ów obiektywy do aparatów z niepełną klatką można podzielić na dwie grupy:
dedykowane do matryc DX (APS-C), czyli wyprodukowane specjalnie do tego typu aparatów. Aby otrzymać odpowiedź na powyższe pytanie, ogniskową opisana na takim obiektywie należy pomnożyć x 1.5 (w przypadku aparatów Nikon). Czyli zoom 18-55 mm w aparacie z matrycą DX będzie odpowiadał polu widzenia, czyli ogniskowej 27-82,5 mm. Jeśli taki obiektyw założymy do aparatu z pełną klatką pojawi się zazwyczaj spore winietowanie. Dlatego te obiektywy stosujemy wyłącznie do aparatów z matrycami DX.
czyli wyprodukowane specjalnie do tego typu aparatów. Aby otrzymać odpowiedź na powyższe pytanie, ogniskową opisana na takim obiektywie należy pomnożyć x 1.5 (w przypadku aparatów Nikon). Czyli zoom 18-55 mm w aparacie z matrycą DX będzie odpowiadał polu widzenia, czyli ogniskowej 27-82,5 mm. Jeśli taki obiektyw założymy do aparatu z pełną klatką pojawi się zazwyczaj spore winietowanie. Dlatego te obiektywy stosujemy wyłącznie do aparatów z matrycami DX. dedykowane do matryc FX – do pełnej klatki, co oznacza, że ogniskowa opisana na takim obiektywie jest rzeczywista – ale, podobnie jak w pierwszym wypadku – jeśli obiektyw założymy do aparatu z matrycą DX, to ogniskową należy pomnożyć x 1,5 (w przypadku aparatów Nikon, dla Canona to będzie wartość 1,6). Czyli stałka 50 mm w aparacie z matrycą DX będzie tak naprawdę obiektywem 75 mm (50 mm x 1,5 = 75 mm). Opisana na obiektywie ogniskowa będzie “prawdziwa” tylko wtedy, gdy założymy taki obiektyw do aparatu z matrycą FX, np. Nikona D610. Obiektywy FX z powodzeniem możemy stosować w aparatach z matrycą DX. Ba, mało tego – dzięki przelicznikowi 1.5 zyskujemy, bo np. z mało użytecznego zooma 80-200 mm możemy zrobić 120 -300, a to już jest całkiem niezła długość i zasięg. Na dodatek matryca DX “wycina” z soczewki obiektywu większą część środka, czyli najlepszą – jeśli chodzi o jakość optyczną jej, soczewki znaczy się – część.
Słów kilka o… – Niepełna klatka a głębia ostrości
Przy okazji chcę poruszyć jeden ważki temat związany z sensorami/matrycami mniejszymi od pełnej klatki. Wiadomo już, że założony do niepełnej klatki obiektyw – powiedzmy – 50 mm daje roboczą – efektywną ogniskową 75 mm, zgodnie z przelicznikiem x 1.5. A co się wówczas dzieje z głębią ostrości? Czy także się zmieni? Czy podobnie jak długość ogniskowej powinniśmy pomnożyć wartość przysłony? Innymi słowy: czy głębia ostrości generowana przy przysłonie f/2.8 w pełnej klatce FX jest taka sama w niepełnej klatce DX? Czy może… większa, tak duża jak dla przysłony f/4.2 – zgodnie z przelicznikiem x1.5?
Cóż, to nie jest takie proste… Zróbmy mały eksperyment. Postawmy obok siebie dwa aparaty. Jeden z matrycą DX, drugi FX. Zaś przed nimi modela. I rozważmy dwa scenariusze:
Scenariusz 1: Aparat formatu DX – Nikon D200 ma założony obiektyw 50 mm (efektywna ogniskowa to 75 mm), zaś aparat formatu FX Nikon D610 – obiektyw 75 mm – czyli obydwa maja taką samą, efektywną ogniskową. Przysłona na obydwu aparatach ustawiona jest na wartość f/1.4. Nasz model znajduje się takiej samej odległości od aparatów – 1 metr, a ostrość w obydwu aparatach ustawiona jest dokładnie na oczy modela. Okazuje się, że głębia ostrości na zdjęciu dla FX = 1,4 cm, zaś dla DX = 2,15 cm. Prawie dokładnie tyle, ile wynosi wynik mnożenia f/1.4 x 1.5 = 2.1. Co to oznacza, ano tyle, że w specyficznych sytuacjach – np. portret na małej głębi ostrości obiektywy są “ciemniejsze”, jeśli używamy je w formacie DX. Nasza świetna stałka f/1.4 okazuje się obiektywem generującym nieco większą głębie ostrości. W przypadku fotografii krajobrazowej w zasadzie nie będzie to miało najmniejszego znaczenia, ale w portrecie już tak. Szczególnie, gdy użyjemy obiektywu o maksymalnym otworze przysłony f/3.5. Bo wówczas jest to f/5,25 czyli głębia ostrości będzie dość duża, i np. rozmycie tła nie będzie już takie efektowne.
Scenariusz 2: Znów mamy dwa aparaty, jak w scenariuszu pierwszym. Tym razem każdy z nich ma założony ten sam obiektyw – 75 mm ze światłem f/1.4. Oczywiste jest, że aparat DX “przybliży nam modela” bo efektywna ogniskowa będzie większa – zgodnie z równaniem: 75 mm x 1.5 = ok 112 mm. W efekcie nasz model, stojący w odległości jednego metra od aparatów, na zdjęciu z aparatu DX “wypełni” cały kadr, zaś dla FX będzie jak w poprzednim przypadku – tej samej wielkości. Aby uzyskać taką samą wielkość modela dla aparatu DX – musimy cofnąć się z aparatem DX ok. 1.5 metra i ponownie ustawić ostrość na oczy modela. W efekcie zmieni się odległość ostrzenia. I tym samym zmieni się… głębia ostrości. Na zdjęciu dla FX = 1,4 cm, zaś dla DX = 2,15 cm. Prawie dokładnie tyle, ile wynosi wynik mnożenia f/1.4 x 1.5 = 2.1.
Jaki z tego morał? Po pierwsze – jeśli chcesz mieć małą głębie ostrości używając aparatów z matrycami mniejszymi od FX (pełnej klatki) musisz używać odpowiednio jasnych obiektywów, tak, by operacja matematyczna: Przysłona x wartość ekwiwalentu = oczekiwana głębia ostrości. Po drugie – im mniejsza matryca w twoim aparacie tym współczynnik mnożenia większy (dla micro 4/3 to x 2.0) i jeszcze większa głębia ostrości.
No dobrze, zakończmy teoretyczne dywagacje. Przejdźmy do konkretnych propozycji. Jaki więc wybrać zestaw podstawowy do aparatu Nikon z matrycą DX (lista aparatów DX Nikona – tutaj), który przyda się w podróży i w czasie wakacyjnych wojaży? Dostaję od Was wiele pytań tego typu, dlatego postanowiłem podzielić listę obiektywów “narastająco” – od opcji minimalnej, aż po te bardziej rozbudowane. I niestety drogie. Opisywane obiektywy wyposażone są w auto focus. Niektóre mają stabilizację optyczną (zaznaczam to w tekście).
Od razu bronię się przed potencjalną krytyką – to nie są testy, to rekomendacje zakupowe. Gdyby ktoś chciał się zmierzyć z pełną specyfikacja tych obiektywów i przeanalizować testy, analiza wad i zalet – z pewnością, dwoma klikami, znajdzie takowe w internecie. Do czego zachęcam. Dodatkowo, poniższe propozycje “przefiltrowałem” przez zmienną potrzeb potencjalnego fotografa podróżującego, kogoś, kto fotografuje wakacyjno – urlopowo. Stąd nie pojawiły się tu obiektywy, które wprawdzie na rynku są, ale z mojego punktu widzenia ich wykorzystanie przez w tego rodzaju fotografii byłoby sporadyczne. Albo ważą przysłowiową “tonę” i za taką rekomendację ktoś ciosałby później kołki na mej głowie. Cóż, coś za coś.
Opcja 1: Chcę mieć tylko jeden uniwersalny obiektyw, reporterski.
Jeśli tak myślisz – proponuję któryś z kitowych zoomów o reporterskich ogniskowych 18-55 mm, co daje roboczą ogniskową 27-82,5 mm, czyli taką, którą zrobisz 90% zdjęć (przynajmniej tak wynika z moich statystyk). Kitowych – czyli dostarczanych razem z body aparatu. Wówczas cena zestawu jest niewiele wyższa od ceny samego bodu. Te założenia spełnia Nikon Nikkor 18-55mm f/3.5-5.6 VR II. Obiektyw posiada silnik i stabilizację i świetnie sprawdzi się w połączeniu z takimi body jak chociażby Nikon D5300. Robocza ogniskowa to 27 – 82 mm. Cena zestawu zaczyna się w okolicach 2500 zł (sprawdź gdzie kupić). Zaś sam obiektyw kosztuje ok. 400 zł. Nieco tańszy będzie zestaw z modelem Nikon D3300 – ceny zaczynają się od ok. 1700 zł (sprawdź gdzie kupić). Oczywiście trzeba się liczyć z tym, że obiektyw nie jest szczególnie jasny. No ale… coś za coś.
Trochę jaśniej i nieco drożej, bo ze stałym światłem f/2.8 prezentuje się obiektyw Sigma 17-50 mm f/2.8 EX DC OS HSM – ze stabilizacją obrazu i ultradźwiękowym silnikiem autofocusa. Obiektyw charakteryzuje się też bardzo dobrą rozdzielczością obrazu (odwzorowuje dużo szczegółów) w zasadzie w pełnym zakresie ogniskowych i przysłon. Ogniskowa odpowiada zakresowi 25-75 mm dla pełnej klatki. Czyli jak w rasowym, reporterskim zoomie. W tym przypadku raczej nie kupimy “kita” czyli zestawu Nikon + obiektyw. Musimy osobno kupić i body aparatu i szkło Sigma. Obiektyw kosztuje ok. 1400 zł (sprawdź gdzie kupić). I jeśli miałbym go kupować, to kupiłbym… body Nikona z obiektywem kitowym Nikona (Nikkora), do tego tę Sigmę, i równocześnie sprzedał kitowy obiektyw np. na aukcji. W ten sposób z ceny zestawu Nikon + Sigma można zbić jeszcze ok. 200 zł za sprzedany obiektyw kitowy. Będzie jak znalazł na pojemną kartę pamięci.
Kolejnym, wartym rozważenia obiektywem jest kitowy super-zoom od Nikona czyli Nikkor Nikkor 18-140mm f/3.5-5.6 VR (robocza ogniskowa to 27 – 210 mm). Ten także posiada stabilizację (oznaczenie VR znaczy Vibration Reduction czyli redukcja drgań) i przyjemną cenę ok. 1400 zł (sprawdź gdzie kupić). W zestawie z takim Nikonem D5300 kosztuje nieco więcej, bo ok. 3400 zł (sprawdź gdzie kupić). Z Nikonem D3300 – ok. 2800 zł (sprawdź gdzie kupić).
Na rynku da się jeszcze znaleźć blisko 10-letnią konstrukcję od Tokiny – Tokina AT-X 165 PRO DX AF 16-50 mm f/2.8, ale ze względu na bardzo słabe parametry tego obiektywu dla maksymalnego otworu przysłony i cenę – ok. 4000 zł (sprawdź gdzie kupić) za nowy egzemplarz – nie rekomenduję. Nieco droższy – ok. 4200 zł (sprawdź gdzie kupić) – jest Nikona 16-80mm f/2.8-4 VR – posiada stabilizację obrazu, daje świetną, roboczą ogniskową 24-120 mm, ale mimo ceny jest średniej jakości optycznej.
Na koniec kolejny obiektyw ze stabilizacją obrazu (poprzednia wersja tego szkła była jej pozbawiona) – Tamron SP AF 17-50 mm f/2.8 XR Di II VC, który rozdzielczością obrazu może wprawić w osłupienie. To równie stara jak powyższa Tokina konstrukcja z 2006 roku, odświeżona trzy lata później. Cena to ok. 1800 zł (sprawdź gdzie kupić).
I na koniec propozycja megazooma. Cóż, nie należę do zwolenników takich rozwiązań, ale zdaję sobie sprawę, że może się zdarzyć ktoś, kto powiem: ma być jeden, do wszystkiego – od krajobrazu aż po “zdjęcia ptaszków”. Okej, niech będzie, napiszę, zaproponuję Ci obiektyw Nikon AF-S 18-200mm f/3.5-5.6 G DX VR II – ale z jasną adnotacją: coś kosztem czegoś. Nie spodziewaj się tu optycznych fajerwerków. Koszt tego zooma to ok. 2400 zł (sprawdź gdzie kupić), więc rzeczywiście – przystępnie, szczególnie w zestawie z aparatem. Zwłaszcza, że otrzymujemy roboczą ogniskową 27-300 mm…
Opcja 2: Chcę mieć zestaw do reporterki i portretu.
W takim przypadku wybrany obiektyw reporterski z Opcji 1 należy poszerzyć o dodatkowy obiektyw, portretowy. Chyba, że zdecydujesz się na zakup wspomnianej wyżej Sigma 17-50 mm f/2.8 EX DC OS HSM to przy ustawieniu ogniskowej 50 mm (czyli 75 mm) i jasności f/2.8 śmiało możesz realizować zdjęcia portretowe. Tyle, że akurat ten układ ogniskowa + przysłona nie daje najlepszej ilości szczegółów (innymi słowy: obiektyw nieco “mydli”). Poza tym ciężko Ci będzie uzyskać fajną bokeh czy malownicze rozmycie ostrości, które tworzy się gdy fotografujemy jaśniejszymi obiektywami, oferującymi mniejszą wartość przysłony (większy otwór). Cóż, pozostaje dokupić obiektyw portretowy. Jaki? Na przykład Nikkor AF-S 50 mm f/1.8G, który kosztuje ok. 900 zł (sprawdź gdzie kupić) i daje przyzwoite – dla matrycy DX – osiągi, oraz roboczą ogniskową 75 mm. To szkło występuje też w starszej wersji, oznaczonej Nikkor AF-S 50 mm f/1.8D, a cena to ok. 600 zł. Wersje różnią się nieco jakością
Tuż obok, obiektyw, który z pozoru niczym się nie różni od tego powyżej – Nikon Nikkor AF-S 50 mm f/1.4, który występuje w nowszej wersji jako Nikon Nikkor AF-S 50 mm f/1.4G (sprawdź gdzie kupić) – z silnikiem – i starszej – Nikon Nikkor AF-S 50 mm f/1.4D (sprawdź gdzie kupić). ja używam tego ostatniego, to moja główna portretówka – nawet gdy przesiadłem się z matrycy DX na FX. Napisałem, że obiektywy z pozoru niczym się nie różnią. Jednak po analizie testów rozdzielczości widać, że gdy fotografujemy tym z jasnością f/1.4 i przymkniemy przysłonę do wartości f/2.0 to zyskujemy spora przewagę na rozdzielczości obrazu w porównaniu do obiektywu f/1.8 także przymkniętym do f/2.0. Oczywiście za tę “przyjemność” trzeba zapłacić. Jaśniejsza pięćdziesiątka kosztuje ok. 1300 zł (wersja starsza) i 1650 zł (wersja nowsza). UWAGA: wersja D nie jest kompatybilna ze wszystkimi aparatami Nikona z matrycą DX! A to z tego powodu, że nie ma silnika i tym samym auto fokus nie działa z niektórymi Nikonami (wersja G ma silnik). Zanim się zdecydujesz się kupić – sprawdź tabelę kompatybilności obiektywów Nikon z Twoją lustrzanką (piszę o tym na końcu).
W tej samej klasie cenowej i jakościowej mieści się Sigma 50 mm f/1.4 EX DG HSM, która kosztuje w okolicach 1400 zł (sprawdź gdzie kupić). Jej największą wadą jest średnica filtra – 77 mm to sporo i jeśli ktoś myśli o nałożeniu tu czegoś funkcjonalnego – zapłaci dużo. Za dużo. No chyba, że nie planuje filtrować.
Gdzieś w okolicach dalszej połowy łańcucha znaleźć możesz obiektyw do dość pretensjonalnym rozszerzeniu nazwy, ale skutecznie broniącym jego parametry optyczne: Sigma 50 mm f/1,4 DG HSM ART. kosztuje ok. 3300 zł (sprawdź gdzie kupić).
W przypadku portretowych 50-tek warto pamiętać też o tym, że to obiektyw “na lata”. Gdyby ktoś planował przesiąść się na pełną klatkę – szkło zostaje i służy. Stąd kupowanie “po taniości” ma tutaj średni sens.
Opcja 3: Chcę mieć zestaw do krajobrazu.
W tej trzeciej opcji powyższe dwie warto uzupełnić o szerokokątne obiektywy krajobrazowe i nieco dłuższe zoomy, które pozwolą Ci zerknąć bliżej: podglądać ptaki, “wycinać” z bardziej odległych krajobrazów fragmenty kompozycji, spłaszczać plany i w kreatywny sposób bawić się perspektywą. W przypadku formatu DX mamy prawdziwe, krajobrazowe eldorado. Tworząc tę propozycje przyjąłem założenie, że szerokokątne zoomy powinny mieścić się w najbardziej użytkowym zakresie zoom-a, wyeliminowałem tym samym obiektywy typu 11-16 mm.
Zacznijmy od szerokiego kąta. Każdy z wiodących producentów obiektywów ma coś w ofercie. A obok tego ci mniej znani, ale potrafiący zaskoczyć. Jak chociażby pełnoklatkowy Samyang 14mm f/2.8 ED AS IF UMC – manualny (bez autofokusa) obiektyw, którym już jakiś czas temu się zachwycałem. Co w nim takiego? Jest bardzo ostry, co dla formatu DX oznacza, że będzie jeszcze lepszy – robocza ogniskowa 21 mm oznacza,że aparat wykorzysta w zasadzie środek soczewki. A że brak autofocusa? Przy ostrzeniu hiperfokalnym nie ma to najmniejszego znaczenia. No i w końcu cena w okolicach 1450 zł… (sprawdź gdzie kupić). Wadą na pewno będzie problem z montażem filtrów. Da się, ale rzecz – holder oraz filtry – i droga i nieporęczna.
W zakresie poręcznych ogniskowych krajobrazowych 10-24 mm masz całą plejadę obiektywów do DX-a. Różnice są między nimi niewielkie, a poziomy cenowe – szczególnie pośród marek z poza stajni Nikona – podobne. Co ważne – pozwalają na montaż filtrów – czy to systemu filtrów wkręcanych czy – popularnych w fotografii krajobrazowej – filtrów płytkowych, prostokątnych.
Zacznę od Tokina AT-X 12-28 F4 PRO DX, który wyposażony jest w silnik, a średnica filtra to 77 mm. Kosztuje ok. 2000 zł (sprawdź gdzie kupić) i jest następcą dość udanej konstrukcji Tokina AT-X 12-24 mm f/4.0 AF PRO DX II, która jest równie dobrym obiektywem, wartym rozważenia (kosztuje ok. 1800 zł, sprawdź gdzie kupić).
Ten pierwszy daje ogniskowe 18-42 mm i jest całkiem uniwersalnym obiektywem krajobrazowym. Kupując któryś z powyższych obiektywów musisz pamiętać o korygowaniu aberracji chromatycznej np. w czasie edycji zdjęć w Adobe Lightroom.
Chodźmy dalej. Nieco droższa i jaśniejsza Tokina AT-X PRO DX 11-20 mm f/2.8, obiektywu, który daje całkiem uniwersalny zakres ogniskowych krajobrazowych – ok. 16 – 30 mm i bardzo dobre osiągi jeśli chodzi o ostrość obrazu. Cena nie jest najniższa, ale nie przeraża – od ok. 2700 zł (sprawdź gdzie kupić). Za to średnica filtra 82 mm może nieco przerażać, ale gdy założymy wejście w system prostokątnych filtrów nakładanych typu Cokin – problem wydaje się być nie aż taki wielki.
Kolejny obiektyw – Sigma 10-20 F3.5 EX DC HSM. Nieco szerszy od powyższej Tokiny i ciemniejszy, ale przy krajobrazie ma to marginalne znaczenie. Co ważne – ostry, chociaż nie pozbawiony wad – szczególnie uciążliwe może okazać się winietowanie. Cena – od ok. 1900 zł (sprawdź gdzie kupić).
Nieco inny poziom cenowy, ale co za tym idzie nieco inną jakość obrazu oferuje firmowy Nikon Nikkor AF-S DX 10-24 mm f/3.5-4.5G ED. Co go różni od dwóch powyższych zoomów Sigmy i Tokiny?
Jakość obrazu – rozdzielczość – jest w miarę równo rozłożona w całym zakresie kadru. Ale to kosztuje, w tym przypadku będzie to kwota ok. 3200 zł (sprawdź gdzie kupić). A jeśli jesteśmy wciąż przy obiektywach Nikona, to warto rozważyć jeszcze jedną, nową konstrukcję – Nikon AF-P DX 10–20 mm f/4.5–5.6G VR. Obiektyw daje roboczą ogniskową 15-30 mm i posiada stabilizację obrazu. Jest bardzo lekki , a co najważniejsze – nie rujnuje kieszeni, kosztuje ok. 1600 zł (sprawdź, gdzie kupić)
Do zestawów krajobrazowych wciągnę też teleobiektywy, bo te najczęściej wykorzystywane są właśnie w krajobrazie, fotografii przyrodniczej, sportowej, a czasem w fotografowaniu ludzi. I tutaj znów masz klęskę urodzaju. Ów nieszczęsny przelicznik 1.5 X pozwala nam uzyskać całkiem spore długości ogniskowych. Zacznijmy od czegoś… hm… zaskakująco taniego, ale całkiem niezłego – jak na początek.
Nikon 70-300 mm F/4.5-6.3G ED VR z silnikiem krokowym i stabilizacją obrazu daje roboczą ogniskową 104-450 mm! Obiektyw dla tych fanów przyrody, dla których wydatek ok. 1400 zł (sprawdź gdzie kupić) to granica akceptacji i którzy jednocześnie liczą się z tym, że fajerwerków optycznych raczej nie będzie. Obraz będzie przyzwoity.
Cóż, podnieśmy nieco poprzeczkę. Myśląc o czymś dłuższym możesz rozważyć też Nikon 70-200 mm f/4 G ED VR AF, ze stabilizacją i stopką pozwalającą montaż obiektywu na statywie lub monopodzie, co mocno ułatwia fotografowanie – szczególnie długotrwałe sterczenie z zestawem w rękach. Robocze ogniskowe: 105-300 mm, to już całkiem dużo. Podobnie jak cena – ok. 5800 zł… (sprawdź gdzie kupić). Ale jest alternatywa! Tańszy, optycznie równie dobry czyli Tokina AT-X 70-200 F4 PRO FX VCM-S daje i stabilizację i tę samą jasność, a kosztuje ok. 3300 zł (sprawdź gdzie kupić). Cóż, chyba nie miałbym dylematu… Obydwa obiektywy dają roboczą ogniskową 105 – 300.
I na koniec wielomilimetrowych rozważań – obiektyw – inwestycja. Bo dość drogi, ale i posłuży w sytuacji gdy przyjdzie Ci do głowy przesiąść się na pełną klatkę. Myślę o Nikon AF-S 80-400 mm f/4.5-5.6G ED VR, który daje 120-600 mm roboczej ogniskowej dla matrycy DX. To już potężna długość, pozwalająca na wiele w zakresie fotografii przyrodniczej i krajobrazowej – jak poprzednik: z redukcją drgań i dodatkowym mocowaniem na statywie. Niestety jest drogi… W najnowszej wersji to wydatek w okolicy 10 000 zł (sprawdź gdzie kupić). Wiem, wiem, to fortuna. Nieco taniej możesz kupić korzystając z polskojęzycznych sklepów internetowych na Wyspach Brytyjskich. Wówczas cena spadnie do ok. 7700 zł. Co i tak jest niemało…
Zestawy: Gotowe zestawy aparat + obiektywy (budżetowy, uniwersalny i rekomendowany)
No dobrze, co w takim razie wybrać na co się zdecydować? Jeśli ten przydługi wstęp bardziej zaciemnij niż rozjaśnił wizję zakupu – poniżej ściągawka. Znów subiektywna. Postawiłem sam sobie pytanie: a gdybyś miał wybrać? No więc wybrałem. Zdaję sobie sprawę, że każdy z Was możne funkcjonować na odmiennym poziomie grubości portfela, stąd rekomendacje podzieliłem na trzy zestawy. Poza tym to zestawy “kompletne” w każdej z półek cenowych – zawsze można z czegoś zrezygnować i tym samym “zejść z ceny”.
Zestaw “budżetowy” dla tych, którzy dysponują mniejszymi środkami ale równie wielką ambicją fotograficzną:
Body: Nikon D5300, odchylany ekran LCD, matryca 24,2 Mpix, zapis 14 bitowych RAW-ów, GPS i WIFI, szybkość do 5 klatek/sek., zapis wideo HD. Cena ok. 1800 zł (sprawdź, gdzie kupić)
Obiektyw reporterski: Nikkor Nikkor 18-140mm f/3.5-5.6 VR – w zestawie z powyższym body D5300 kosztuje ok. 3300 zł (sprawdź gdzie kupić)
Obiektyw portretowy: Nikon Nikkor AF-S 50 mm f/1.4G za ok. 1800 zł (sprawdź gdzie kupić)
Obiektyw do krajobrazów: Nikon AF-P DX 10–20 mm f/4.5–5.6G VR za ok. 1600 zł (sprawdź, gdzie kupić)
Cena zestawu: ok. 6700 zł
Zestaw “zaawansowany amator” czyli dla ambitnych z nieco większym zasobem portfela:
Body: Nikon D7200, uszczelniane body, matryca 24 Mpix, zapis 14 bitowych RAW-ów (NEF), szybkość do 7 kl./sek., wysokie ISO i jakość obrazu, szybki i sprawny autofokus i możliwość zapisu wideo HD. Cena ok. 3900 zł (sprawdź gdzie kupić)
Obiektyw reporterski: Sigma 17-50 mm f/2.8 EX DC OS HSM. Cena ok. 1400 zł, (sprawdź gdzie kupić)
Obiektyw portretowy: Nikon Nikkor AF-S 50 mm f/1.4G za ok. 1800 zł (sprawdź gdzie kupić)
Obiektyw do krajobrazów: Nikon AF-P DX 10–20 mm f/4.5–5.6G VR za ok. 1600 zł (sprawdź, gdzie kupić)
Teleobiektyw: Tokina AT-X 70-200 F4 PRO FX VCM-S, cena ok. 3300 zł (sprawdź gdzie kupić)
Cena zestawu: ok. 12 000 zł
I na koniec – zestaw “doskonały”
…czyli moja rekomendacja pełnego zestawu obiektywów dla ambitnego fotografa – podróżnika, dającego pewność udanych – optycznie – zdjęć i realizacji bardziej zaawansowanych zadań fotograficznych:
Body: Nikon D500, uszczelniane body, odchylany ekran LCD, matryca 20.9 Mpix, zapis 14 bitowych RAW-ów (NEF), szybkość do 10 kl./sek., wysokie ISO i jakość obrazu, szybki i sprawny autofokus i możliwość zapisu wideo HD 60 k/sec. Cena ok. 8000 zł (sprawdź gdzie kupić)
Obiektyw reporterski: Tamron SP AF 17-50 mm f/2.8 XR Di II VC. Cena ok. 1800 zł (sprawdź gdzie kupić)
Obiektyw portretowy: Nikon Nikkor AF-S 50 mm f/1.4D. Cena ok. 1300 zł (sprawdź gdzie kupić) lub Sigma 50 mm f/1,4 DG HSM AR. Cena ok. 2300 zł (sprawdź gdzie kupić)
Obiektyw do krajobrazów: Nikon Nikkor AF-S DX 10-24 mm f/3.5-4.5G ED. Cena ok. 3200 zł (sprawdź gdzie kupić)
Teleobiektyw: Tokina AT-X 70-200 F4 PRO FX VCM-S. Cena ok. 3300 zł (sprawdź gdzie kupić)
Cena zestawu: ok. 16 600 – 17 600 zł
Zupełnie na koniec rzecz ważna, o której nie można zapomnieć dobierając obiektyw: tabela kompatybilności. O co chodzi? Głównie o to, że nie wszystkie obiektywy będą współpracowały z każdą lustrzanką Nikona formaty DX. Szczególnie te starsze, bez silnika mogą mieć niekiedy z tym problem – nie będzie działał autofokus. Jaki obiektyw Nikona będzie pasował i co ewentualnie traci się podłączając go do body – można sprawdzić tutaj. Dla innych kombinacji body – obiektyw (innego producenta) warto szukać pod hasłem: “tabela kompatybilności obiektywów” wpisując odpowiednią markę obiektywu.
A zapamiętać powinieneś jedno: zawsze sprawdzaj czy obiektyw ma wbudowany silnik autofocusa zaś w opise body aparatu szukaj informacji czy wymagany jest obiektyw z takim własnie silnikiem. To najczęstszy “zgrzyt”w kompatybilności – autofocus.
Powyższe zestawienia nie obejmują akcesoriów: filtrów, lamp błyskowych, statywów, pasków, plecaków… Będzie, będzie. Ja się dopiero… rozpędzam
Write a Comment